fbpx Skip to content

Jak przygotować dziecko do rozwodu?

Dziecko, a rozwód. Czy trwać w małżeństwie ze względu na dziecko?

Rozwody już od jakiegoś czasu przestały być tematem tabu, stygmatyzowanym przez społeczeństwo. Wręcz przeciwnie, stały się one coraz bardziej powszechne, a decyzja o zakończeniu małżeństwa przestała być dla wielu z nas czymś szokującym i wbrew regułom. Choć dorośli podejścia do rozwodu mają różne – od rozpaczy do radości z rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu, dla dzieci jest to niezmiennie trudne doświadczenie, z którym często trudno jest im się pogodzić. Nie zapominajmy jednak, że pomimo tego trwanie w nieszczęśliwym małżeństwie tylko ze względu na dziecko nie jest dobrym rozwiązaniem i finalnie może przynieść efekt odwrotny od oczekiwanego – częste awantury i trudne do ukrycia negatywne stosunki między rodzicami mogą utrwalać u niego jedynie negatywne wzorce, jak i złe postrzeganie rodziny, co może skutkować problemami w utrzymywaniu relacji w przyszłości. Mając to na uwadze, pomimo początkowego zagubienia, w dłuższej perspektywie rozwód może mieć dobry wpływ na psychikę dziecka. Co zatem jako rodzice możemy zrobić by cały proces był dla dziecka jak najmniej traumatyczny i bolesny?

 

Potrzeby dziecka, a rozwód rodziców – jak to pogodzić?

Emocje jakie pojawiają się w obliczu rozwodu są rozmaite, najczęściej dominuje w nich jednak złość i poczucie krzywdy. W takich chwilach szczególnie łatwo zapomnieć o potrzebach dziecka lub często nawet nieświadomie wciągnąć je do konfliktu pomiędzy rodzicami. Jeśli dotychczas ukrywaliśmy przed dzieckiem problemy w naszej relacji informacja o rozwodzie może być dla niego szczególnie szokująca i niezrozumiała. Rozstanie często wiąże się z wyprowadzką jednego z rodziców – dużo lepiej jest stopniowo wszystko zaplanować, zamiast odchodzić z dnia na dzień – dziecko również potrzebuje czasu na oswojenie się z nową sytuacją i nadchodzącymi wraz z nią zmianami. Pomocne może okazać się również ustalenie wszystkich kwestii dotyczących spotkań z drugim rodzicem jeszcze przed rozmową z dzieckiem – zminimalizujemy wtedy chaos otaczający całą sytuację, co sprawi, że zmiany będą dla dziecka nieco mniej stresujące, kiedy przebiegałby będą one zgodnie z wcześniej przedstawionym mu planem. Powinniśmy jednak przygotować się na to, by z wyrozumiałością przyjąć każdą reakcję dziecka, musimy pozwolić mu na poradzenie sobie z emocjami w najlepszy dla niego sposób – wspierajmy, zamiast oceniać.

Jak rozmawiać z dzieckiem o rozwodzie?

Jeśli natomiast chodzi o samo przeprowadzenie z dzieckiem rozmowy, dobrze, by byli przy niej obecni obaj rodzice, co da mu poczucie, że nadal jest dla nich tak samo ważne. Jeśli jednak konflikt jest wyjątkowo zaogniony, rozmowę przeprowadzić może jeden z nich, najlepiej ten z którym dziecko ma bliższą relację – pozwoli mu to na otwartość w wyrażeniu swoich odczuć. Pamiętajmy, że rozmowa ta musi być dostosowana do wieku dziecka – w przypadku starszych, dojrzałych emocjonalnie dzieci możemy zapytać o ich zdanie na temat tego, z którym rodzicem chce ono zostać na stałe pod jednym dachem oraz spotkań z rodzicem, z którym dziecko nie będzie dłużej zamieszkiwało. Pozwoli nam to choć częściowo dostosować się do jego potrzeb. Tłumacząc dziecku przyczynę zaistniałej sytuacji powinniśmy być z nim szczerzy – argument typu „rodzice już się nie kochają” może okazać się zbyt ogólny i niewystarczający. Unikajmy jednak obwiniania tylko jednego z małżonków i wyrażania w stosunku do niego nienawiści przy dziecku – nie zapominajmy, że nie ma ono obowiązku stawania po jednej ze stron konfliktu. Podanie jasnej i konkretnej przyczyny rozpadu małżeństwa, zminimalizuje u dziecka poczucie winy za zaistniałą sytuację, które wbrew pozorom jest dość powszechne, szczególnie jeśli było ono świadkiem waszych kłótni i niezgodności co do spraw związanych z jego wychowaniem, dlatego utwierdzenie go w przekonaniu, że nie jest jedną z przyczyn rozstania jest szczególnie ważne.

 Jeśli nie wiemy jak podejść do tej niewątpliwie trudnej rozmowy, możemy skonsultować się wcześniej z psychologiem dziecięcym lub terapeutą, który rozwieje nasze wątpliwości. Sama rozmowa może odbyć się również w jego obecności. Nie zapominajmy o tym, że tak samo jak każda sprawa rozwodowa jest inna, tak samo różnią się charaktery dzieci, podejście do tematu powinno zatem być indywidualne i dopasowane do jego rzeczywistych potrzeb i odczuć, a także wieku. O tyle, o ile niemowlę nie zauważy różnicy, 2-3 letnie dziecko, choć nie będzie w pełni świadome wszystkich zaistniałych okoliczności, z pewnością nie przeoczy faktu wyprowadzki jednego z rodziców. Jeśli zauważymy w zachowaniu dziecka coś co wzbudzi nasz niepokój nie wahajmy się skonsultować tego z profesjonalistą – psychoterapia może okazać się dla dziecka wyjątkowo pomocna w zrozumieniu towarzyszących mu emocji i nauce radzenia sobie z nimi.

 

Rozwód to koniec małżeństwa, a nie relacji z dzieckiem

Rozwód będzie znacznie mniej bolesny, jeśli po jego zakończeniu dziecko nadal będzie czuło się kochane i wspierane przez oboje rodziców – wciąż będzie mogło im ufać a wzajemne relacje opierać się będą na poczuciu bezpieczeństwa. Dlatego, mimo wyprowadzki nie warto unikać kontaktu z dzieckiem, ani utrudniać go drugiej stronie. Pamiętajmy, że w dzisiejszych czasach oprócz spotkań twarzą w twarz mamy również dostęp do innych, równie efektywnych kanałów komunikacji jakimi mogą być rozmowy telefoniczne, smsowe lub nawet spotkania wideo. Za pośrednictwem telefonu lub internetu możemy zatem być obecni w życiu dziecka na co dzień, nie tylko w momencie osobistych spotkań w wyznaczonych wcześniej terminach. Unikanie kontaktu lub jego ograniczenie do minimum może powodować u dziecka poczucie porzucenia, bycia niepotrzebnym, co nie będzie miało pozytywnego wpływu na jego samoocenę i funkcjonowanie.

Jak wygląda kontakt z dzieckiem po rozwodzie?

Zawiść i uczucie zazdrości nie jest w sytuacji rozwodu dobrym doradcą, musimy pamiętać, że pomimo urazy żywionej do byłego partnera, nadal pozostaje on rodzicem, a dziecko wciąż ma prawo do zachowania z nim pozytywnej relacji. Dlatego w konflikcie małżonków powinno ono być osobą bezstronną, nie traktujcie go więc jako pośrednika do przekazywania sobie wzajemnie informacji. Jeśli komunikacja odnośnie ustalenia warunków opieki nad dzieckiem stanowi dla was szczególną trudność, lepszym rozwiązaniem będzie ustalenie tego jeszcze przed rozwodem, na drodze mediacji – pozwoli ona wypracować pewne reguły i pomoże usprawnić wzajemne przekazywanie sobie bieżących informacji tworząc mniej obciążającą dla dziecka atmosferę.

Unikajmy także wzajemnego podważania autorytetu i nastawiania dziecka przeciwko byłemu partnerowi – niezależnie od przyczyny rozstania, dotyczy ona bezpośrednio was i nie powinna wpływać na relację któregokolwiek rodzica z dzieckiem. Choć utrzymanie w dwóch osobnych gospodarstwach domowych takich samych zasad jest niemożliwe, postarajcie się, by choć najważniejsze z nich były możliwie jak najbardziej spójne – ciągłe zmiany obowiązujących w miejscach pobytu norm nie są dla dziecka korzystne, wprowadzają bowiem do jego życia zupełnie niepotrzebny chaos. Dla dobra dziecka powinniśmy więc być w stanie pójść w tych kwestiach na pewne kompromisy z byłym partnerem, by uniknąć ciągnięcia się niepotrzebnych kłótni.

Jak wziąć rozwód bez szkody dla dziecka?

Rozwód może być trudnym przeżyciem nie tylko dla dziecka, ale także dla nas samych. Trudno więc będzie uniknąć nerwów i innych trudnych emocji, jednak to w naszym interesie jest to, by nasze negatywne odczucia nie odbijały się na dziecku. W razie trudności nie bójmy się poprosić o wsparcie zaufanej osoby lub  skorzystać z profesjonalnej pomocy. Nie przelewajmy jednak naszego bólu i frustracji na dziecko – sytuacja zapewne jest dla niego równie trudna, nie ma potrzeby by obarczać go jeszcze bardziej poczuciem odpowiedzialności za nasze odczucia. Wzajemne wsparcie jest ważne, jednak jego ciężar nie powinien w całości spoczywać na dziecku. Jeśli już jednak zdarzy nam się przy nim wybuchnąć, lub zareagować zbyt emocjonalnie, wytłumaczmy czym jest to spowodowane i że nie ma to żadnego związku z jego osobą. Mówienie sobie wzajemnie o odczuwanych emocjach  i związanych z nimi zachowaniach pomoże we wzajemnym zrozumieniu.

Choć pogodzenie się z nową sytuacją rodzinną może wymagać wiele cierpliwości i troski, wraz z upływem czasu, stopniowo stanie się to dużo łatwiejsze, aż finalnie dziecko przywyknie do  zaistniałych zmian i oddzielnego życia obojga rodziców – wraz z wiekiem prawdopodobnie dostrzeże też jego dobre strony, zauważając szczęście rodziców, układających sobie życie na nowo. Nie zapominajmy jednak, by wchodząc w nowy związek dać czas zarówno sobie jak i dziecku. Warto porozmawiać z nim wówczas o jego odczuciach czy lękach związanych z pojawieniem się nowego partnera w naszym życiu. Nowy związek łączy się bowiem z kolejnymi zmianami, które wywierają wpływ na życie nie tylko nasze, ale również dziecka. Mogą wywoływać one strach, poczucie niepewności oraz obawę o utratę miłości rodzica po ewentualnym zapoczątkowaniu nowej rodziny u boku nowego partnera. Przy odpowiednim wsparciu z naszej strony, może być to jednak pozytywne doświadczenie.